sobota, 19 grudnia 2009

Wymianka

Zakończyła sie niedawno zimowa wymianka u Maranty. Ja przygotowałam dla we-est takie oto niespodziankiA ja dostałam od dehajola cudny szal i aniołeczka- fotki niestety nie mogę chwilowo zamieścić- szal się suszy:) jest cuuuudny i musiałam już go niestety odświeżyć- żeby na święta był świeżutki. Pojedzie z nami do Gdańska:)
A teraz produkuję bombki ze wstążeczek i pierniki.
Jeszcze tylko w poniedziałek zajęcia otwarte dla rodziców i Święta:):)

3 komentarze:

  1. ładne prezenciki przygotowałaś. rozbawiło mnie
    "Pojedzie z nami do Gdańska:)"- prawie jak wróci do Gdanska- bo z tego miasta trafił do Ciebie. pozdrawiam jola

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem- to moje rodzinne miasto:) zastanawiałam się nawet gdzie jest twoja ulica, jaka to dzielnica? Pozdrawiam równiez:)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzielnica :jasień. życzę wesołych,szczęśliwych świąt

    OdpowiedzUsuń