jeszcze raz o candy

Miałam pisac w niedziele, ale strasznie sie rozchorowalam... A to wszystko przez przygotowania do balu dochodowego organizowanego wspólnie z rada rodziców. Zebraliśmy 2000tyś - które przeznaczone będą na zakup sprzętu na placu zabaw dla naszych dzieciaczków. Ja mialam na "głowie" między innymi dekoracje, która koniec końców wygladala tak

 

  

A teraz wróćmy do candy- dziękuję tym co wzięli udział- przesyłka spakowana- jutro pomaszerujemy z córcia na pocztę, może znajdę tam moje ATC wysłane do Anek:)

No i żeby wszyscy mieli pewnośc, że losowanie odbyło się zgodnie z prawem:)

Maszyna losująca ochoczo ruszyła wykonac zadanie..

 Początkowo losy były dwa...:)

  

Ten okazał sie smaczniejszy:)

  

 I wszystko jasne:)

 

Pozdrawiamy:)