Jeszcze zdjęcia ze środka albumu. Piosenka S. Krajewskiego "Wielka miłość" jak dla mnie najlepiej oddaje klimat tamtych dni...
Wreszcie zimowo- feryjnie u nas się zrobiło...
My ferie zaczniemy od wizyty u pani doktor- niestety cała trójka nieciekawie wygląda....
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę!
Piękne wnętrze! Dużo zdrówka dla Waszej trójeczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny albumik, przepełniony miłością :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka :)
Delikatny i pięknie opisany.
OdpowiedzUsuńŚliczny album, warto upamiętniać te wyjątkowe chwile.
OdpowiedzUsuńA dzieciaczkom i Tobie życzę zdrowia!
słodki ten albumik pieknie wykonany i te papiery moje ulubione pozdrawiam zdrowia życzę a u nas też Ferie
OdpowiedzUsuńCudny ten album.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Uwielbiam takie małe albumy :)
OdpowiedzUsuńcudowny-pod kazdym wzgledem,
OdpowiedzUsuńPiękny mini album. :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, piosenka Seweryna pasuje tu jak ulał. Album przecudny i pełen miłości. Buziaki i dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały albumik.
Niezły pomysł z tekstem piosenki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie w Liebster Award :)
Wzruszyłam się :) PoZdrawiam i dziękuję za zaglądania na mojego bloga
OdpowiedzUsuńwygląda prześlicznie! <3
OdpowiedzUsuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuń